Za zdjęcia dzieci z Michałowa spadł na nią hejt / Agnieszka Sadowska z zielonej granicy
Fotografowała Usnarz, dzieci z Michałowa, odnaleziony szkielet i wiele akcji humanitarnych na pograniczu polsko-białoruskim. Jej prace dotarły do Brukseli, polskiego Sejmu, na demonstracje. Zdobyła również nagrodę Grand Press Photo za zdjęcie Julie, uchodźczyni z Rwandy odnalezionej w Puszczy Białowieskiej.
Za wytrwałość w dokumentowaniu kryzysu humanitarnego zapłaciła wysoką cenę.
Zapraszam do wysłuchania i obejrzenia rozmowy z fotoreporterką Agnieszką Sadowską.
Wystawę zdjęć Agnieszki możecie zobaczyć w Galerii Ślendzińskich w Białymstoku. Otwarcie 9 sierpnia.
🔷 Reportaż zrealizowałem dzięki wsparciu Patronów. Zostań jednym z nich: http://patronite.pl/czabanrobiraban
🔷Stawiając mi kawę, stawiasz na niezależne dziennikarstwo
