Subskrybuj

Na pograniczu zaginął człowiek. Szuka go siostra, która przeszła piekło. Taki jest efekt zawieszenia prawa do azylu [WIDEO]

2 minutes
515

– To mój brat! – Etiopka była pewna, że na zdjęciu z hajnowskiego szpitala był jej bliski. Na fotografii zamieszczonej na stronie Grupy Granica nie było widać jego twarzy. Ubrano go w piżamę. Został stamtąd wyrzucony do białoruskiego lasu. Ale, jak się później okazało, to nie był brat Etiopki. Wciąż jest zaginiony. W trakcie tej rozmowy jego siostra opowiedziała, co ją spotkało w lesie po białoruskiej, jak i po polskiej stronie.

Do tej pory słyszałem o gwałtach na pograniczu, ale nigdy bezpośrednio od samej ofiary…

Tymczasem nasz rząd takich ludzi hurtowo wyrzuca do białoruskiego lasu, odmawiając im prawa do azylu. A Białorusini nie mają dla uchodźców litości. Zwłaszcza dla mężczyzn.

Moja rozmówczyni pochodzi z Etiopii. A o tym, jak wygląda sytuacja w jej ojczyźnie, dowiecie się z tego wykładu Mirosława Miniszewskiego. 

Jak możesz mnie wesprzeć? Kliknij w grafikę i poznaj szczegóły.
Wszystkie publikacje powstają dzięki wsparciu moich Patronek i Patronów. Dołącz do tego grona i kliknij w grafikę.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *