Żołnierz szczerze o pomaganiu uchodźcom i migrantom, o biedzie, o chorym z nienawiści małym człowieku, o Andruszkiewiczu i Bąkiewiczu, o rodzinie i o upolitycznieniu wojska.
Spotkaliśmy się przy płocie, na pograniczu polsko-białoruskim jeszcze za rządów premiera Mateusza Morawieckiego.